sobota, 26 października 2013

Nowy blog - nowy początek:)

Tak jak w tytule - potrzebuję nowego otwarcia, nowego początku. Już od jakiegoś czasu pomysł ten kiełkował i dojrzewał. Włodziowa chatka dała mi wiele radości, ale jakoś nie zżyłam się z nią. Prawdę powiedziawszy, traktowałam ją po macoszemu. Robiłam wiele rzeczy, które nie znajdowały odzwierciedlenia na tych stronach. Trochę szkoda, ale nie porzucam jej całkowicie, tej mojej chatki - mam nadzieję tu wracać i od czasu do czasu ją odświeżyć.

Tymczasem serce mi się wyrywa do nowego projektu, nowej nazwy, do mojego nowego otwarcia. A jest nim Włochatka :) brzmi znajomo? ano, tak. Jestem bardzo zżyta z moją licealną ksywką - Włodziu - którą do tej pory posługują się moi najbliżsi przyjaciele. Musiał być więc ten człon "wło" w nazwie. Inaczej nie było by to moje, włodziowe. A że mam ogromny sentyment to sów, to i dobrze się złożyło - włochatka to sówka, sówka będzie w logo... Także bez żalu zbyt wielkiego rozpościeram skrzydła i frunę w moje nowe miejsce, do którego i Was zapraszam gorąco!


>>> wlochatka.pl <<<

Mam nadzieję, że się tam spotkamy i zostaniecie na dłużej. Dziękuję tym, którzy tu zaglądali i komentowali - zapraszam na nowe strony.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz